Nie-apteczne filtry na plażę
Czy powszechnie dostępne kremy/balsam/emulsje/mleczka/olejki z filtrem firm Dax Cosmetics, Nivea, Soraya, Bielenda, L'oreal, Ziaja, Avon, Oriflame itp. itd. są cokolwiek warte? Coś mi się obiło o uszy, że L'oreal jest fotostabilny (tak?), a co z pozostałymi? Czy w ogóle one coś dają?
Pytam, bo póki co nie stać mnie na wsmarowywanie w ciało aptecznych filtrów (na buźkę już zaczęłąm), a czasem coś tam się na tym słońcu przebywa. A jak jeszcze wypali wyjazd na wakacje na Węgry, to już w ogóle...
No a pomijając już mnie, to moja mama jest maniaczką opalania (na słonku, na ogródku) i może bym chociaż namówiła ją na coś lepszego spośród tych nie-aptecznych.
Tylko znając życie też ciężko będzie jej wytłumaczyć, że ma sobie kupić np. L'oreal'a skoro Dax jest 2 czy 3 razy tańszy...
|