Dot.: rossman..
Wrrr ale jestem wściekła przepłaciłam
parę dni temu była promocja kremu Garnier (matująco jakiś tam ) , sprawdziłam oceny na KWC, tak bardzo pragnęłam czegoś żeby buzia się tak nie świeciła w te upały no i zachęcona obniżką postanowiłam kupić i klops obniżka się skończyła
zamiast 11 złotych wydałam ponad 15 ale kupiłam bo taką miałam na niego ochotę z tego wszystkiego jeszcze nie wypróbowałam
i zabrakło mi parę złotych na błyszczyk Inglota (Sprint) ale to już nie w Rossmannie
__________________
koniec.
|