Re: skąd tyle nienawiści?
Mam wrażenie że nie postępujesz najlepiej.
Powody takiego zachowania tych dziewczyn mogą być rózne - może zapytaj kuzynki czy po Twoim wyjeździe nie pojawiły się o Tobie jakieś plotki?
Czy ignorujesz te dziewczyny a z chłopcami rozmawiasz?
Jeżleli ani jedno ani drugie to możliwe że Twój pozorny spokój, nie reagowanie na zaczepki biorą za śwadome wywyższanie się.
Zrobiłabym tak:
Jeśli znajdziesz się blisko SAMOTNEJ prowodyrki - tej, która ma największy posłuch w towarzystwie, podejdź do niej i grzecznie, ale ani nie z wyższością ani uniżeniem, po prostu zwyczjnie, zapytaj dlaczego to robi. Dlaczego Cię wyzywa. Powiedz jej że nie wiesz czym ją uraziłaś i że jest Ci przykro że w ten sposób do Ciebie się odzywa. Powiedz że bardzo lubisz tam przyjeżdzać i że będziesz robiła to nadal ale znacznie przyjemniej byłoby Ci spotkać się z miejscowymi dziewczynami i poplotkować.
Mozesz też w ramach przyjaznych gestów mówić im cześć.
Jak to nie pomoże to w najgorszej sytuacji jak obelgi sie nie skończą i cos tam w Ciebie rzucą, powiedzieć że groźby słowne są karalne a rzucanie w kogoś nawet ogryzkiem jest traktowane jak napaść i tym bardziej zainteresuje policje. Raz drugi rzucą w Ciebie ogryzkiem a trzeci trafią nim w Twoje oko i będzie tragedia.
Z tym że drugiej opcji nie polecam - może one będą potrzebować dużo czasu żeby przekonać się że się nie wywyżasz bo pewnie bardzo to sobie wmówiły, ale próbuj się z nimi zaznajomić (celowo nie zaprzyjaźnić bo nie sądzą żeby to Ci sie udało). Jak już zaczną z Toba rozmawiać to wybieraj bezpieczne tematy - kosmetyki, sposoby na urodę, gazety babskie, zdrowie, kuchnia... Unikaj tematów związanych z nauką, drogimi ubraniami, zyciem w Warszawie.
|