Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-08-20, 20:28   #1804
castilia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Osterreich
Wiadomości: 1 995
Wyślij wiadomość przez MSN do castilia
Dot.: Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 20

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
castilia pociesze Cie, ze juz chodziłam do Tomka od godz 20.01 - 10 razy !! płakal co chwile nawet ze smokiem w koncu zaaplikowałam nurofen i zasnął, nie wiem na jak długo ale pewnie koło 23 juz bede leciec wciskac smoka

a teraz dla kazdego chociaz powinam isc spac bo ucieka...
Kancia ehhhhhh widze, ze my serio towarzyszki niedoli jestesmy

Kurcze a jak u Ciebie w dzien? O ktorej Tomek sie definitywnie budzi?

U mnie to wyglada mniej wiecej tak:
20:30 butla i zasypia i spi do okolo 24, wczoraj wyjatkowo do 1:30, a potem jest masakra i pobudki co pol godziny albo 40 minut... Budzi sie definitywnie przed 6... Dzisiaj rano wstal o 5:40 cudem go jeszcze utlamsilam i spal do 6:40.

Potem bawi sie troche ze mna lezac w lozku srednio 40 minut, potem siedzimy w kuchni, on w wysokim krzeselku ja przy stole, ja jem muesli z mlekiem a on sie tlucze zabawkami po blacie, potem jest jeczenie i piszczenie i kursy pomiedzy hustawka, lezaczkiem-bujaczkiem, podloga, lozkiem, jego lozeczkiem, przewijakiem i mata edukacyjna... Wszystko mu sie nudzi w zastraszajacym tempie... o 16 idziemy na spacer i spi okolo godziny czasem poltorej. Wracamy kolo 18, 18:30 i potem juz jest max ciezko bo jest zmierzly mimo ze niby po spaniu.

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Przekazałam wsie rady mam nadzieje, że coś pomorze...

Wyderka taką oddziałową na recepte też już stosowali i nic...

Shamanaika akurat Dady, ale zmieniali na inne- Pampersy też ale bez zmian. Może za krótko próbowali innych ale ja tam nie wiem u nas zaczerwienienia były po dadach jak był malutki. Próbowałam jak był większy i było ok... ale po miesiącu wyłazić zaczęło uczulenie na pleckach tam gdzie ten pasek z pampka... no i nie prechodziło póki ich nie odstawiłam.

Miałam wene na posprzątanie chociaż jednego pokoju, tam gdzie się mały bawibo Tż codziennie kurzy z góry ech... jutro musze ten gdzie śpie z małym, bo nakurzyło sie jak nas nie było a Tż nie pomyślał, żeby zamknąć drzwi
U nas pomaga taka masc zolta i bardzo gesta INOTYLOL, ale nie wiem czy to tylko w Austrii czy w pl tez mozna dostac.

Kurde Zeberka ja nawet nie mam czasu se palcem do d... trafic a ty porzadki robisz... ehhhhh

Aha chcialam wkleic linka do mojego wysokiego krzeselka bo obiecalam Madziulce

http://cgi.ebay.at/BabyGo-Tower-Baby...item27b0350439 Dodam ze jestem bardzo zadowolona

Edytowane przez castilia
Czas edycji: 2010-08-20 o 20:32
castilia jest offline Zgłoś do moderatora