Dot.: Czy niepotrzebnie mam żal...?
Zgadzam się z lain i feVer87
Może on poprostu woli mieć nową zabawkę o której marzył i na którą zarabiał w ostatnim czasie.
Ja i TŻ (oboje w sumie bez stałej pracy), też chcielibyśmy pojechać razem na wakacje, jednak każde z nas ma jakieś inne "swoje wydatki", które nie zawsze na to pozwalają. Dużo odkładamy, inwestujemy w remonty itd itp.
Poczekaj jeszcze chwile, zaproponuj wspólny wyjazd, ale nie oczekuj aby Twój Luby wszystko pokrył. Związek to owszem w pewnym sensie dzielenie się tym co mamy i tym co możemy dać, jednak nie można oczekiwać tego tylko od jednej ze stron. To, że chłopak koleżanki tak zrobił... fajnie dla niej... jednak to jeszcze nie powód do martwienia się o to, dlaczego Twój tak nie zrobił. A to zawsze jego decyzja co zrobi z zarobionymi pieniędzmi.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu"
Edytowane przez Sanderek
Czas edycji: 2006-07-01 o 21:37
Powód: literówka
|