ja nadal to samo (bo tez mialam dluga przerwe bo sie zalamalam i poddalam ),czyli mam te sztangielki biore narazie taka 15 kg bo jak wzielam 25 kg to mnie zaczely tak kolana bolec po cwiczeniach ,ze szok
.w2ogole caly czas jak wstaje lub czasami ide to mi tak cos glosno trzasnie lub przeskakuje szok doslownie ;( .Staje na podescie i wspinam sie na palce (teraz zmodyfikowalam bo wspinam sie bardzo powoli i opadam powoli tak ,ze kieruje piety w dol-trzymam ta 15 kg sztangielke nad glowa wtedy jakos ciezej sie uniesc),robie 4 serie po 20 uniesien -tak ze jak juz dochodze do 15 to lydki masakrycznie pala ale nie przestaje
.Kiedys robilam chyba wiecej ale po czasie zobaczylam ,ze lydki zamias rosnac robia sie mniesze
.
6 dni w tygodniu jade do pracy rowerem , rano w obie strony jakies 4km i 4 km powrot ,potem po poludniu jakies 8 km w jedna i 8 spowrotem -ale to akurat na szpotawe kolana nie jest zbyt dobre
.
Co do ciezarkow na nogi kupilam na ebay uk ,bo tez nigdzie nie moglam dostac byly tylko marne po 1kg lub 0,5 ja kupilam te duzo ciezsze chyba 8 kg bo juz nie pamietam nawet, czy 10 (kurcze
) a widzialam nawet po 10kg lub 15kg na jedna noge