2004-11-03, 15:56
|
#20
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
|
Re: kosmetyk, do którego wracacie..
to teraz ja:
-krem Nivea - zawsze musze miec jakies opakowanie, na usta, przesuszenia itp (choc juz doszlam do wniosku, ze lepszy jest Kakaowy Ziaji, i tak trzymam zapasowa Nivejke);
-szampony Timotej - nie wiem sama czemu, ale jakos sie lubimy
-odzywki od fryzjera Wella Prof., jakos im ufam
-naklejki na pzanokcie Inter-V(cos), sa na KW, mam na ich punkcie kota
-lakiery do paznokci Lancome, od l;at i pod roznymi szyldami, jakosc niezmienna
-wszelkie kapielowe kule Lusha - mmmmmm, tylko ze to bardzo droga impreza
-olejki w kostce do masowania Lusha - j.w., ostatnio moja milosc nieco zmalala, kiedy jedna z kostek wytrzymala JEDEN masarz - na ta cene, to nieco za duzo
przez wiele lat bylam uzalezniona od blyszczykow do ust Body Shopu, ale pozniej, po kilku skandalach wokol tej firmy, i gruntownych badaniach w internecie, jakos sie od BS oduczylam
|
|
|