Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mój chłopak ma koleżanke...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-10-24, 09:25   #25
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
Do niedawna nie myślałam zupełnie o tym, ale dzisiaj nie moge przestać o tym myśleć...muszę to komus powiedzieć bo nie wiem...dla mnie to nie jest ani fajne ani normalne.

Mój chłopak ma koleżankę z liceum, właściwie tylko z nią z liceum utrztymuje kontakt bo jak to stwierdził na reszcie się zawiódł. Poznałam ją kilka razy byliśmy wszyscy na piwie i było ok. Ona ma faceta (od bardzo dawna), który nie pozwala się spotykać Jej i Mojemu chłopakowi z zazdrości. W Moim przypadku jest to samo, również jestem zazdrosna, gdy Mój spotka się z Nią mówiąc że to spotkanie klasowe ( na którym sam przyznał są tylko oni bo nikt więcej nie chce przyjść). Spotyka się z nią rzadko albo w ogóle rezygnuje bo wie że jestem zazdrosna...ale nie daje mi to spokoju, po co mu ta koleżanka?! Ja mu nie wystarczam? Wg mnie nie istnieje przyjaźń pomiędzy kobieta a mężczyzną...DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...

Jesteśmy ze sobą rok, nie kontrolujemy swoich kont społecznościowych (nie znamy swoich haseł) i nie grzebię mu w komórce z szacunku zwyczajnie. Kochamy się bardzo, nigdy się nawet nie pokłóciliśmy na powaznie. Nic nie powinnam w zasadzie podejrzewać, bo często się widujemy, a jak się nie widzimy to on jest albo w pracy albo w szkole-to pewne, nie ukrywa przede mną też swojego telefonu, gdybym chciała mogłabym poczytać wiadomości...wszystko jest niby normalnie, tylko po co mu ONA ?!
Żal mnie ogarnia jak myślę o tym dzisiaejszym zajściu...czuję się z tym fatalnie, że on może "lubić" (nie wiem jak to nazwać) inną kobietę.
Czy ktoś tez tak ma ?
Nie mam tak Nie ufasz swojemu facetowi? Przecież on kiedyś będzie miał dość takiej zazdrości i powie Ci "do widzenia". Tego chcesz? Mój TŻ też ma koleżanki i kolegów i nie trzymam go w klatce. Nie chcesz żeby się spotykał z tą koleżanką, a Ty nie spotykasz się z żadnym kolegą? Jesteś niestety bluszczem i taka postawa na dłuższą metę nie przyniesie nic dobrego, bo albo on się będzie z nią spotykał w tajemnicy, albo Cię zostawi. Co do kontrolowania kont społecznościowych to znam wszystkie hasła mojego TŻ i i tak tego nie robię. Po prostu mu ufam i Ty też zacznij. A na początek to z Nim szczerze pogadaj
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując