2006-07-16, 14:11
|
#2
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 615
|
Dot.: Boski, kochany..ale nie kupię
Ja tak mam z Ogródkiem Nilowym Hermesa. To zdecydowanie mój zapach, pachniałabym tak całe lato. Zawsze preferowałam wszelakie zieloności w perfumach na wiosnę i lato, a ten to po prostu ucieleśnienie moich preferencji! W dodatku jest niemiłosiernie trwały, co przy świeżych zapachach rzadko jest spotykane. Ale nie kupię póki jest tak drogi... niestety! Tym bardziej, że 30-tki nie uświadczysz. Pocieszam się więc substytutami... Które nie tyle są jakieś gorsze, ale nie idealne
Z tego samego powodu ciągle nie mam Black Cashmere, ale ten już nie taki drogi i zdarzają się 30, więc jak dostanę chcicy niemożebnej... to będę go mieć!
Bardzo podoba mi się Lanvin Eclat d'Arpege, ale ulotny jest bardzo...
|
|
|