[eklerka]

Napisane przez Kawałek mejla Mamy Martynki

...
Samochód rozwiązuje nam w znacznym stopniu problem finansowy pod warunkiem że go sprzedamy, natomiast niestety nie do końca dlatego z wielka wdziecznością przyjmiemy oferowane przez wizażanki dzieła i wystawimy je na aukcjach.Ze swojej zas strony obiecuję ,że pieniądze które pozostana po operacji Martynki otrzyma kolejny mały człowiekpotrzebujący pomocy.
Jestesmy niezmiernie wdzięczni za każdą forme pomocy, sami nie spodziewaliśmy sie takich reakcji ale dzieki Wam dostajemy nowe pokłady sił do dźwigania wyzwań które rzuca nam życie)Dołączam kilka fotek Martysi z wakacji jest w nich ukryty piękny słodki całus dla Was wszystkich
pozdrawiam serdecznie
Agnieszka

Zdjęć dostałyśmy mnustwo, ale nie piszę z domu, więc resztę wkleję potem