Dot.: Kąpiel rozjaśniająca - wątek zbiorczy
Cytat:
Napisane przez maartucha
Jak najbardziej )
Odnosnie mycia rozjasniajacego pisalam w innym watku.
Jestem fryzjerka i pracje na Welli i u nas mycie sie robi w proporcji: 1:4 czyli np 10 g blondoru Wella + 1,9 % emulsji - odpowiednio emulgujemy (masujemy wcieramy we wlosy itd itd) i kontrolujemy )
Zadne + szampon, + odzywka.. nic z tych rzeczy bo wszystko sobie przeczy )
Blondor + emulsja otwiera luske wlosa dzieki czemu produkt dociera we wlosy i dziala
Szampon otwiera... natomiast odzywka zamyka... wiec jaki jest sens? Proces utleniania wlosa jest zdecydowanie wydluzony, mniej efektowny oraz mniej trwaly. Niestety ale mieszanka podana powyzej jest sprzecznoscia wszystkich zasad fryzjerstwa ))
|
ten przepis nie jest wyssany z palca jest sprawdzony i wykonywany juz nie jeden raz a nawet kilka lat przez dobrego i doświadczonego fryzjera. to jest tak jak z przepisem na sernik, jest ich wiele a efekt taki sam. a po drugie w podręcznikach fryzjerskich pod redakcja Zuzanny Sumirskiej wyrażnie pisze że do kąpieli rozjaśniającej dodaje się też szampon i odżywkę. Taką wiedzę przekazywaną mają obecnie uczniowie szkół fryzjerskich. pozdrawiam
Edytowane przez beti262626
Czas edycji: 2010-11-16 o 09:11
|