Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-12-02, 13:09   #10
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
A ja się cieszę, że pomysłodawca tej akcji, nie rozgranicza ludzi na lepszych i gorszych... tych, którzy zasłużyli na 5 zł i tych, którzy powinni od Mikołaja dostać rózgę.

Nie trzeba dawać na coś, co się nie podoba. Przecież każdy zarządza swoimi pieniędzmi jak chce.

i jeszcze jedno: nawet jeżeli jakaś matka nie zasługuje, bo nie umie korzystać z antykoncepcji, nawet jeżeli jakiś ojciec pije - moim zdaniem warto pomóc, bo oprócz nich są jeszcze dzieci małoletnie, które w żadem sposób nie zawiniły. A mają swoje marzenia świąteczne.
Ja też chce plazmę/komputer/ogromny zestaw klocków lego/motor/samochód/playstation, a mnie nie stać, gdyby przeliczyć dochód (legalny) na głowę byłby porównywalny to większości opisanych rodzin, tak jak miliony ludzi w tym kraju. Ale wolę odkładać i zarobić na te marzenia, wolę sobie kupić gumki niż unieszczęśliwiać ewentualne dzieci, niż położyć się i czekać i jeszcze żądać od kogoś współczucia i zrozumienia.
Są różne tragedie, ja to wiem, jakbym zobaczyła profile, gdzie potrzebne są ciepłe ubrania, buty, zestawy garnków, naczynia - rzeczy, które tanie nie są, ale raczej potrzebne do życia, jakby się w tych rodzinach starano jakoś jednak wiązać koniec z końcem, myśleć odpowiedzialnie, to pewnie sama z siebie mogłabym dorzucić np nowy telefon kom, albo fajną, drogą zabawkę. Ale profile nie wzbudzają mojego zaufania za grosz.
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora