2006-07-24, 10:11
|
#349
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Gdzie się podziały wizażanki??
Cytat:
Napisane przez Myszołapka
Za to zastanawia mnie nieobecnośc wielu lubianych przeze mnie osób:
Buni - wielbicielki Prachetta ( Jeża przeleciec się nie da... ) Lejki, Agenciora, Agusiaki, Gonki i mnóstwa innych dziewczyn
|
Bunia pojawia się od czasu do czasu, ale ma przeuroczego Jędrusia, który zapewne wypełnia jej wolny czas w 100%. Agentkę i Tygrysa dopadła proza życia, czyli niedobór funduszy.
Cytat:
Napisane przez Aeterna
W ogóle to pozwolę sobie naprawić wątek, którego to owszem, i ja znowu napsułam
- gdzie jest Mech?
|
Nie chcę zgadywać, ale Mech prawdopodobnie nie udziela się ze względów osobistych. Wywnioskowałam to z przemiłej wiadomości, jaką przesłała mi ponad miesiąc temu.
Cytat:
Napisane przez Luba
A w związku z tematem watku przypomniało mi się, ze dawno nie widziałam jowisi.
|
W jej profilu widnieje, że ostatni raz na forum była... dzisiaj .
Cytat:
Napisane przez warszawianka
No niby tak ale rzeczywiscie sa tez mlodziutkie Wizazanki(chodzi mi o wiek ) ktore nie zakladaja watkow o "ciasteczkach".
|
Są też (a raczej były) "wiekowe" i bardzo inteligentne wizażanki, które takie wątki zakładały - vide: Pixie7 i jej Smakowite kąski. Sama brałam w nim udział - relaksujący odmóżdżacz .
Ja, jak już kiedyś pisałam, czytam Wizaż od bardzo dawna, ale zarejestrowałam się tu dopiero w czerwcu 2004 r. Wcześniej nie miałam po prostu odwagi pisać w miejscu, gdzie udzielają się tak zżyte osoby.
Zmiany są nieuniknione i w zasadzie mi nie przeszkadzają. Doceniam niebagatelny wkład właścicieli w rozwój tego forum - z miejsca, do którego sporo dopłacali, stało się znanym wortalem, który zaczął przynosić dochód. Która z nas by z tego zrezygnowała? Ja nie.
Poza tym właściwie nie udzielałam się na Plotkowym. Nie miałam potrzeby dyskutowania czy określania swego stanowiska w niektórych wątkach, ponieważ należę do osób o słabych nerwach . Wystarcza mi skok adrenaliny po obejrzeniu Wiadomości, przeczytaniu gazety czy stres towarzyszący w pracy (którą zresztą bardzo lubię ). W dodatku na nadmiar czasu nie narzekam . Znalazłam swój azyl na forum o perfumach, gdzie piszą wspaniałe dziewczyny (i kilku miłych facetów ). Łączy nas zamiłowanie do pachnideł, ale często odbiegamy od tematu - to sprawia, że lepiej się poznajemy.
Udzielam się też w w-wskich wątkach, dzięki nim zaprzyjaźniłam się z wartościowymi ludźmi, z którymi chętnie (i dość często) się spotykam .
|
|
|