[Majka232]

Pomidora - też jestem bardzo zadowolona z tej wizyty Może Wy poszukajcie u Was takiego dobrego specjalisty-neonatologa, który Obejrzy Waszego Tymka? Rozumiem, że się dołujesz. Ja jak naokoło słyszę np. o zabarwieniu skóry małego (bywa taka sina, jakby było mu zimno) i od każdego czy byliśmy u kardiologa to mimo, że byliśmy i miał echo to zaczynam świrować. Synek układał główkę na prawo, a teraz mu się odmieniło i w większości na lewo, teraz na huśtawce się buja i też główka na lewo... Oszaleć można...

Zuziczka - skoro synek się nie męczy z powodu tego braku kupki to jest ok. Mój trzaska 4-6 dziennie, ale pewnie może sie to zmienić i też to będzie fizjologia

kaska1980 - ja też umówiłam nas na szczepienie 09.12 ale wtedy tylko wzw.B mały dostanie.
Zmiany skazy białkowej u nas są na policzkach - czerwone chropowate i wysuszone, a na początku wyglądało to jak potówki. Pediatra wypisała nam 2 kremy- Protektin i Ruticelit firmy Energy. Biorę też kropelki FytoMineral tej firmy. To te kosmetyki http://www.aquavitae.com.pl/search.p...=pol&counter=1
To sie stosuje tzw.strefami tzn.zielony krem - głowa, brzuch, nóżki, a różowy głowa i rączki. Ja stosuję na twarz - na początku nakładam zielony krem, a za chwile różowy, ale kolejnosc jest nieistotna

Neonatolog powiedział, że można to smarować Lipobase (maść-krem)
Ciemieniucha też nam się ostatnio pojawiła, a myślałam, że jak na początku nie ma to już nie będzie. Posmarowałam oliwka, umylam główkę szamponem w piance Mustela (podobno pomaga na takie zmiany skórne) i zobaczymy czy będzie lepiej, bo już sie taka skorupka zrobiła, żółte łuski na czerwonych plamkach. Ważne, żeby po umyciu główki wyczesać te zmiany

martucha - fajny dr to pan a nie pani le najważniejsze, że podobno to świetny specjalista i nas uspokoił. Jednak musimy powtórzyć usg przezciemiączkowe jak mały skończy 3 m-ce i modlę się, aby wyszło w porządku.
Przykro mi, że nie karmisz już cycem
Moja teściowa wyjechała na 3 tyg.i mam spokój, bo wcześniej to np.podczas trzymania małego na ramieniu do odbicia to słyszałam, że może go niżej weź, a jak leżał na brzuchu to że on sie biedny męczy, gdzie każdy lekarz i rehabilitant każe nam go kłaść jak najczęściej... brrrr

cellaris, naked - nie ma za co. Fajnie, że te inf. komuś się przydadzą

ninaad, szczęśliwa - pan dr trochę nas uspokoił i mówił, żeby podchodzić do wszystkiego na spokojnie. Bo po rewelacjach dot. szczepień oraz z jednej strony inf. że mały ma wzmożone napięcie, z innej strony usłyszeliśmy że obniżone, a z jeszcze innej, że wykazuje asymetrie jakąs tam to już mi się wyć chciało, a tż to był wkurzony na maksa na tych wszystkich lekarzy....
Co do skazy białkowej to na początku pojawia się zazwyczaj na twarzy, na policzkach, a może później wystąpić takimi pasami przy uszach i wzdłuż brody, a chyba ok.3 m-ca życia dziecka na rękach. Chyba, że coś pokręciłam, bo tyle inf. wtedy uzyskalismy że mogłam

Zuziczka - fajna przypowieść ale wiadomo, że każda z nas porównuje... ale trzeba to brać na chłodno. Ten lekarz mówił, żeby czytać co w danym m-cu dziecko powinno umieć i w nast. m-cu żeby wypatrywać tych rzeczy a jak coś nas niepokoi to zadzwonic do niego lub przyjechac i wyjasnimy wszystko, ale zazwyczaj jest wszystko w porządku,a rodzicom się wydaje że nie jest....

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Taką huśtawkę dostał nasz maluszek z okazji chrztu
http://allegro.pl/bright-starts-hust...336717054.html

i zamówiłam mu też czapę, szalik i rękawiczki, niebieskie:
http://allegro.pl/czapeczka-rekawicz...334222925.html

Teraz tylko w wolnej chwili robię zakupy na allegro, na nomalne nie ma chęci i czasu