Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - brak krycia przebarwień
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-09, 12:40   #2
justkax3
Rozeznanie
 
Avatar justkax3
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 636
Dot.: brak krycia przebarwień

Ogólnie powiem Ci tak - Revlon ColorStay nie służy cerze, która ma problemy z wypryskami. Byłam w takiej sytuacji jak Ty. Miałam duże problemy z trądzikiem, pare miesięcy leczyłam się u dermatologa, miałam już gładziutką twarz, ale zamarzyło mi się maskowanie tym podkładem przebarwień. Owszem, byłam nim zachwycona, nie zapychał itd., ale po pół roku stosowania nagle coś się stało. Zaczęły wyskakiwać mi podskórne, bolące gule. Nie mogłam dojść od czego to. Wróciłam do leków, ale problem był nadal. Zaczęłam czytać w końcu o tym podkładzie i doczytałam się, że nie jestem jedyną osobą z takimi gulami po nim. Nawet kiedyś nieesia25 na YT w swoim filmiku mówiła o tym. Po odstawieniu Revlona wszystko ustało, ale zostały kolejne przebarwienia i inne wypryski. Szkoda, że tak późno zrozumiałam w czym tkwi problem, bo ten podkład rozwalił mi cerę od nowa. Teraz jak czasem chcę nałożyć go, np. na wesele, to następnego dnia znów mam jakąś gulę.

Najlepszym wyjściem, moim zdaniem, jeśli chodzi o makijaż, będzie dobry korektor, plus lekki podkład. Ja używam jako korektora podkładu Toleriane, bo na całą buzię daje nieładny efekt. A na to lubię używać np. Bourjois - Healthy Mix, który daje efekt zdrowej skóry.


Na przebarwienia i blizny całym sercem polecam zabieg mikrodermabrazji u dobrej kosmetyczki, który tani nie jest, ale efekty są niesamowite.
__________________
"Kocham kiedy obsypujesz mnie pocałunkami,
Nie do opisania jest uczucie między nami."

Edytowane przez justkax3
Czas edycji: 2011-01-09 o 12:43
justkax3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując