Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym?
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-12, 06:09   #398
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym?

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Trzeba pamiętać, że są hostessy i "hostessy"... Będąc we Włoszech spotykałam i normalne hostessy, i nie spotkałam się z tym, żeby ktoś uważał je za prostytutki... Ale to zależy od klasy i rangi agencji zatrudniającej dziewczyny.
Nie do konca jest tak.... ogolnie hostessa we wloszech to dziewczyna pracujaca w lokalach ,klubach nocnych,to pojecie w italii ma niewiele wspolnego z polska hostessa,czyli dziewczyna pracujaca np. na promocjach w supermarketach,owszem tutaj tez to sie tak nazywa,ale jak powiesz ,ze pracujesz jako hostessa to mozesz byc pewna,ze kazdy bedzie przekonany,ze pracujesz w klubie i owszem hostessa tutaj = prostytutka,tylko,ze nie funkcjonuje to tak jak prostytucja w domu publiczym ,powiedzmy,ze ogolnie sa lokale nocne,do ktorch przychodza panowie,dziewczyny te maja tanczyc z nimi,rozmawiac itp. ale na tym sie nie konczy,mieszkam w italii juz 8 lat wiec wiem co mowie,kiedys poznalam pewna rumunke ,ktora pracowala wlasnie jako hostessa w takim lokalu,wystarczyly mi jej opowiesci,zeby utwierdzic sie w tym przekonaniu,na pewno sa i lokale,gdzie dziewczyny tego nie robia,ale generalnie hostessa to niestety nie bardzo "porzadna" dziewczyna
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując