[anastazjaaa2]

Napisane przez siarka40

Anastazjo, spoko, rozumiem, z pozycji osoby trzeciej mnie tez by pewnie to jeszcze bawilo. ale w sytuacji, kiedy dostaje kolejnego - trzeciego juz - mejla, w tonie napastliwym, protekcjonalnym ("Kobieto zrozum to w końcu." chyba juz przelalo czare goryczy), to zwyczajnie odechciewa mi sie wszystkiego...

i jeszcze ta koncowka - ze pani X nie ma zamiaru dalej ze mna korespondowac, bo i tak ciagle do mnie jak grochem o sciane

Wiem, wiem...rece opadaja i wszystko co może...

A to zdanie...świadczy tylko o jej poziomie, albo jego braku raczej ...Nie wiem, czy bym się powstrzymala, zeby odpisać jej '' i dzięki Bogu''..albo może jednak powstrzymala ...żeby nie prowokować

Mialaś pecha trafić na wyjątkową jednostkę i tyle...