[Naomi21]

Zgadzam się, ze Oscary tracą z roku na rok, kiedyś były bardziej znaczące. Może dlatego, że kiedyś nie wiedziałam o tych wszystkich nagrodach poprzedzających Oscary. Teraz wcześniej są Złote Globy, SAG - nie ma żadnego zaskoczenia I jestem starsza, więc nie czuję już tej magii, która towarzyszyła Oscarom kiedy oglądałam je jako dziewczynka

Nie oglądałam większości nominowanych filmów, ale nominacje w 99% przewidywalne. Dziwi mnie tylko brak nominacji dla Ryana Goslinga za "Blue Valentine". Podejrzewam, że wygra "The Social Network", Fincher za reżyserię, Firth, Portman, Bale i Leo w kategoriach aktorskich. Będę zdziwiona jeśli będzie inaczej Nie oglądałam jeszcze "The Social Network", więc nie wiem czy film zasłużenie zbiera nagrody, ale pewnie nie jest gorszy od "Jak zostać królem" (nie podobał mi się ten film), czyli jedynym filmem, który jest w stanie mu zagrozić.