Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zuziowo- Wymiataczkowy wiosenny wywątek
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-11, 12:48   #652
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Zuziowo- Wymiataczkowy wiosenny wywątek

Heloł

Życzenia spóźnione dla Ragutki i Tygrysa przesyłam Pomyślności wszelkiej dla Was


Cytat:
Napisane przez malekssandra Pokaż wiadomość
Siostra przesłała relację z ostatniej chwili:
http://img12.imageshack.us/i/dscn4876k.jpg/

Rita siedzi na internecie
I sobie dupkę podgrzewa

Cytat:
Napisane przez homo sacer Pokaż wiadomość
Chciałam się ładnie, wiosennie przywitać, z tymi, których jeszcze nie znam i ze znanymi mi już

: roza::r oza: - to dla Was te kwiotki, żeby było rożanie

I o cierpliwość proszę w zorientowaniu się moim we wszystkim tu, bom debil trochę i czasu potrzebuję
Bądż powitana tajemnicza Homo Sacer

Cytat:
Napisane przez mirra77 Pokaż wiadomość
O jacie Jakie śliczne

Cytat:
Napisane przez Katty_p13 Pokaż wiadomość
Słuchacie mnie, bo muszę coś powiedzieć - zagłosowałam w konkursie fejsbukowym na najlepsze risotto we włoskich restauracjach Magdy Gessler i co? I wygrałam kolację z samą Magdą Gessler w przyszłą środę
Gratulacje Kasiu Superowa nagroda i w sam raz dla Ciebie


Cytat:
Napisane przez Dorota-Coco Pokaż wiadomość
a to bylo tak

zaczynilam polewe czekoladowa, gorzka ( rencami wlasnemi, zeby nie bylo, potrafie )
polewa owa miala bodaj tysiacpiencetstodziewicse t procent - paczka kakao cala poszlaa wpiz.dziec!
pol litra tej polewy, mialo byc do fondue z owocami, na wieczor babski u kulezanki
no
zrobilam
pojechalam gdzies

wracam do chalupy po godzinie, a ten duren Kundelpies caly leb ma w polewie
i sie cieszy jak gupi
wchodze do kuchni a tam wszystko ilegancko, jak przed wyjazdem, nawet ten kociol z polewa w tym samym miejscu stoi
tyle, ze kuzwa pusty!
wszystko zezar
jak tam sie dostal, to za chiny nie wiem, bo blat moj w kuchni wysoki jest bardzo
poza tem, nie stoi tam nic coby zrobilo mu za drabine
chyba wzion rozbiek
nie wiem
w kazdem razie akcja byla szybka - pies do samochodu i rura do weta
zastrzyk usypiajacy, po ktorym w trymiga zaczol rzygac
ale ile tego wyrzygal, ludzie!
po 10 minutach kolejny zastrzyk - wybudzajacy, potem plukanie
i takie tam
gadalam do niego bez cala noc prawie

historyja moja taka oto

Kundelpies lezy i spi i wyglada teraz jak ten Czarus Piz.dus
ale zyje
zeby go osral pies, no
W szoku jestem Ale z Piesem już dobrze, co nie?

Cytat:
Napisane przez BigMama Pokaż wiadomość
Ty Zuzio, Ty ....
to ja przepraszam
Ależ wodzu, co wódz


Ja dziś mam taki zapierdziel, że nie wiem w co ręce włożyć. Dobrze, że już piąteczek

Miłego popołudnia dla Was
homyk jest offline Zgłoś do moderatora