Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co ostatnio sobie uszyłyście?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-03-25, 08:20   #2723
Wisnia
Wtajemniczenie
 
Avatar Wisnia
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: [SG]
Wiadomości: 2 518
GG do Wisnia
Dot.: Co ostatnio sobie uszyłyście?

Cytat:
Napisane przez kasiek228 Pokaż wiadomość
Wiśnia.
Dzięki za miłe słowo

Jak możesz to zeskanuj i wklej.... Przyda mi się!!!! Nauczę się raz a porządnie

Ja zakupiłam u nich kawałki materiałów.... to prawda ,że dobra jakość, i prawda też taka ,że strasznie drogo...... Lepiej pobuszować w "naszych" sklepach.... Kupimy więcej i taniej....


Kasiu, zeskanuje, jak tylko dzisiaj wrócę do domu, a myślę, ze będę popołudniu jakos to zeskanuje

a z tkaninami masz racje, nie lubię iść na ilość, ale z drugiej strony niektóre firmy maja sporo zawyżone ceny niestety.

Cytat:
Napisane przez Susanna Pokaż wiadomość
Wisieńko dzięki za wyjaśnienia!! Faktycznie szycie eko-skóry to porażka. Z chęcią kupiłabym stopkę do tego dziadostwa, mozę kiedyś

A co do grypy to najbardziej bałam się o dziadków (oboje po 86 lat) . Na szczęscie mamy świetnego lekarza i szybko przepisał leki + probiotyki które zadziałały niemal natychmiat! Prócz tego dużo pijemy coca-coli i herbaty, wcianamy paluszki i suchary. Moze jakoś to przeżyjemy. Ale braciszek to umiera naprawdę. Nie rozumiem jak nie można mieć w domu czegoś od biegunki :glupek: Zaraz jadę zawieźć leki i maz mi napisał na GG "tylko weź maskę"

no to trzymam kciuki żebyście się wy nie pochorowali i żeby rodzina szybko z tego paskudztwa wyszła

Cytat:
Napisane przez Myszka_80 Pokaż wiadomość
http://www.papavero.pl/wykroje-do-pobrania.html
fajna stronka własnie ja znalazłam na innym wątku

ooo fajna stronka. dzięki, za linka. pooglądam dzisiaj sobie dokładnie i popatrzę jak to Pani źle szyje ;-)

Cytat:
Napisane przez Susanna Pokaż wiadomość
Koniecznie trzeba ulepszyć bo te nieobszyte brzegi - aż mnie sciska! Albo jak kroiła turkusiową sukienke z satyny - podkrój dekoltu nie obszyty lamówka ze skosu i się cały podwija. tak samo dół. Brrr....

fuj, też nie lubie takiej niedoróby. sęk w tym, ze ja jestem samouk więc wiele rzeczy idzie mi jak po grudzie, ale w życiu bym nie odwaliła takiej tandety. nie umiałabym tego potem ubrac na siebie i wyjść do ludzi...

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Myszka_80 Pokaż wiadomość
hehehe zboczenie zawodowca mamy

wiesz co Myszko, ja nie zawodowiec i patrzyłam na youtube co ona szyje i mnie mdliło. w sumie zane cymesy, jezeli chodzi o pomysły, a wykonanie tragedia. Pomijam, że człowiek nie jest płaski więc robienie wykroju jej metodą, sie nie bardzo sprawdza - potem coś odstaje, źle sie układa itd...
pominę wykańczanie bo mnie zemdli znowu ;-)

ahh to ja wole juz moje przykładanie się i poprawianie i szycie 5 dni jednej kurtki, żeby dobrzy wyglądała
Wisnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując