[faustissima]

No to w końcu zdjątko mojej paletki Uwagę zwraca gustowna taśma klejąca - niestety, zawiasy nie są zbyt trwałe i po 3 miesiącach.... bum

506 (p) - jasny róż, całkiem przyjemny
59L (integra) - jasna zieleń, jw
313 (mx) - jasnoniebieski, jeden z ulubionych
47L (integra) - niby pomarańczowy, lekkie rozczarowanie, spodziewałam się czegoś bardziej intensywnego
34 (p) - złocisto-brązowy, hmmm, myślałam że wyjdzie ciemniejszy
56 (p) - złocisto-zielony, też mógłby być bardziej intentywny, efektem bardzo zblizony do tego powyżej
59 (akryl?) - zielona żaba, super intensywny, uwielbiam go
91 (vertigo) - granatowy, intensywny, super
46S (integra) - ciemnoróżowy zgaszony, niezły
616 (p) - złoty. pomyłka, już go więcej nie wezmę, zbrylił się i jest ledwo widoczny na oku, masakra
801 (mx) - śmietanka, świetnie się rozkłada, pasuje do każdego makijażu
307 (mx) - biały, jw.
305 (mx) - brązowy, jednak spodziewałam się ciemniejszego odcienia, jest ledwo widoczny, a u mojej siostry to tak jakby go nie było
Do tego jeszcze sprint 81 i intergra różowo-fioletowa (jeden odcień w pewnym momencie stał się sypki, po nieco burzliwym przejściu).
Pozdrawiam