[Madziulka83]

Wiecie co mi sie dzis snilo, ze w ciazy jestem! Sama koncowka...sen zaczal sie od tego, ze w nocy dostalam skurczy i mielismy jechac do szpitala z mezem....ale nagle przeskoczylam w tym snie do jakiejs duzej cukierni, pilismy sobie cos i czekalismy, bo mielismy umowione usg. Nagle patrze,a wtej cukierni siedzi youyou Twoj Filipek na krzeselku do karmienia, a zaraz podchodzi do nas Twoj Tz i sie wita i pyta co my tu robimy, i mowi, ze kupil Filipowi jajko niespodzianke. A to byla 3 w nocy Potem jak wychodzilismy, to Twoj Tz sie pytal gdzie idzeimy do lekarza (jakims dziwnym trafem znalezlismy sie tam gdzei mieszkacie), bo powiedzial nam, ze Ty chodzilas do tego i Cie nie pasowal... I na tym sie sen skonczyl, bo Szymek mnie obudzil...