[kasieńka:)]

Dla mnie depilacja miejsc intymnych jest czymś naturalnym tak jak golenie nóg czy pach Zdzwiły mnie wypowiedzi, że jeśli się depiluje to można szybciej złapać infekcje bo rozmawiając z moją panią ginekolog i myśląc swoim tokiem rozumowania nasuneło mi się coś całkowicie odwrotnego. Bo... jeśli nie ogolimy się pod pachami to się bardziej pocimy... i właśnie w tedy, we włoskach mają siedlisko bakterie. Więc wydaje mi się rownież, że i w intymnych włoskach bakterie mają lepsze warunki do rozwijania się. Tak jak ja uważa moja pani ginekolog. Nie wyobrażam sobie bym mogła się "tam" nie golić. ALe to kwestia przyzwyczajenia. Co do "plastików z ckm-u"... to przytocze Wam pewną historie. Byłam kiedyś na plaży. Pewna niewiasta uważała,że depilacja nie jest konieczna bo... miała jasny strój kąpielowy a z dolnej części bikini wystawały jej łoniaki... Po wysuchaniu komentarzy na jej temat od zupełnie nie znajomych meżczyzn leżących nie daleko mnie stwierdziłam że wole być plastikową lalą z ckm-u niż słyszeć takie komentarze na swój temat. Pozdrawiam