Dot.: frezarka do paznokci
to i ja się ośmielę poprosić o radę. Byłam własnie na zabiegu frezarką w salonie i szczerze mówiąc jestem niezadowolona. Znaczy się sprzęt rewelacja, ale niestety wykonanie niespecjalne. Czuję się "niedokładnie" wypolerowana . Lepszy efekt osiągam po oporządzeniu sobie stóp zwykłą tarką, ale oczywiście zajmuje mi to nieporównywalnie więcej czasu. Ogólnie jak zwykle z moim marudnym charakterem uważam,że sama sobie zrobię to lepiej i dokładniej. Jak wszystko zresztą zawsze poprawiam się po peelingu, depilacji czy maseczce w salonach. Może to skrzywienie ale jednak wolę domową pielęgnację. Chciałabym więc kupić coś na domowy użytek ale nie tak strasznie drogiego i wielkiego. Widziałam,że polecacie tu sobie takie frezarki za ok 300 PLN, ale one też wszystkie wydają mi się duże. Mnie chodzi o coś takiego poręcznego. Co pewnie jest oczywiście mniej wydajne i więcej czasu zajmuje ale za to mogę to sobie trzymać w łazience i użyć nawet codziennie nie budząc całego domu. Możecie coś takiego polecić? Takie małe, ciche ale jednak nie całkiem do kitu. Na allegro znalazłam takie w granicach 70 PLN i wygląda na coś co by mi odpowiadało, ale jednak sądzę,że jakościowo już gorzej to będzie wyglądać. Na co zwrócić uwagę? Ewentualnie może jakąś firmę polecicie z takim domowym badziewiem?
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było...
|