Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V - razem zrzuciłyśmy już ponad 250 kg!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-06-17, 13:21   #3408
tchnienie-wiatru
Wtajemniczenie
 
Avatar tchnienie-wiatru
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: my own little world
Wiadomości: 2 366
Dot.: DIETA DUKANA od nowego roku - cz. V, już nas wiele mniej!:)

Cytat:
Napisane przez mroziq Pokaż wiadomość
Ja też przestałam... Jem maksymalnie dwa posiłki dziennie (o 14.30 i o 2-5 w nocy (rano) ) ... Nocne zmiany mnie wykańczają,a tam też nie bardzo mogę wziąć coś więcej niż kanapkę,bo cały czas coś trzeba robić... na wadze + 1kg...
nie masz tam żadnych przerw?! przy 8 godzinach przysługuje 20 minut minimum, a przy 6 godzinach 15 minut.
Cytat:
Taka zazdrość to jeszcze nic u niego... On ma czasami trochę szczeniackie zachowania i wyznaje zasadę "oko za oko",czyli on uznał,że idzie w sobotę na imprezę się zrewanżować Uparty jest jak nikt inny...Też taka byłam,ale ktoś musi czasem ulegać,bo byśmy się zabili. On nie potrafi schować dumy do kieszeni nawet w związku..
TŻ dalej zły... Mimo,że wysyłałam mu słodkie słówka smsami i przepraszałam go. Nieugięty jest kurczę... echhh...sama juz nie wiem co robic :/
wiesz co, patrząc na to co napisałaś i że faktycznie ma o co być zazdrosny - może szuka wymówki, żeby iść na imprezę? robi Ci wyrzuty, żebyś czuła się winna i jeszcze go przepraszała i nie czepiała się o imprezę. i jeśli nic złego nie zrobiłaś to nie przepraszaj go BO NIE MASZ ZA CO. wytłumacz mu, a jak nie rozumie to mu powiedz, że dziwnie się zachowuje.

ja bym się wkurzyła, obraziła i pewnie czekała, aż on mnie przeprosi, ale ja już niestety taka jestem. na szczęście mój TŻ jest potulny i ma cierpliwość do moich dziwnych,impulsywnych zachowań.

ale od jakiegoś miesiąca nie jestem zazdrosna bo o jedną jego koleżankę byłam. i często ironiczne uwagi robiłam... myślę, ze to brało się głównie przez to że miałam wrażenie, że wsszystkie są ładniejzse i zgrabniejsze ode mnie... i jeszcze ta laska po paru piwach zachowuje się jak gimnazjalistka przy pierwszym piciu, jak idiotka.... no i bałam się. ale teraz wiem, że już nie jestem grubasem z twarzą jak księżyc w pełni, a całkiem zgrabną dziewczyną, która ma swoją wartość.o .

Mroziq, a może on się martwi, że jak zeszczuplałaś, to więcej facetów na Ciebie leci... powinniście pogadać - to przede wszystkim. spytaj czemu się wścieka, skoro nic nie zrobiłaś. a jeśli będzie Cię zbywał i się "mścił" to powiedz mu, że zachodzuje się jak dziecko z fochem.....:p

a propo, mój TŻ bardzo rzadko się focha, zwykle to moja domena. no i się pożarliśmy w autobusie, ja wyszłam z autobusu i idę do domu, on za mną. i oboje tacy wkurzeni, rzadko go z takim fochem widzę i mówię "o,widzę focha masz", a TŻ "NIE!,...... no w sumie mam..." no i tak nas to rozbawiło, że wszystkie złe emocje się ulotniły

ale się rozpisałam... zaraz jadę po wyniki z rachunkowości...
__________________
Utrwalam zrzucone 20 kg, bo chcieć to móc!
tchnienie-wiatru jest offline Zgłoś do moderatora