Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Niesmiala propozycja:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-09-25, 11:02   #3142
vril
Zakorzenienie
 
Avatar vril
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
Dot.: Niesmiala propozycja:)

Dziekuje

Daisy, Bella - nieszkodliwe zboczenie typu "w kostke i od linijki"

Agnieska - rzeczywiscie EL maja takie zadanie. Koloru #01 Red Neutralizer nie posiadam, bo nie mam problemow z naczynkami (jest zolty i ma za zadanie neutralizowac zaczerwienienie). #02 Yellow Neutralizer to jasny, rozbielony lila, transparentny - ma ozywiac zmeczona i zszarzala twarz, ale jakos tych specjalnych wlasciwosci w nim nie dostrzegam (chociaz uzywam go sporadycznie; moze jak zabiore sie za niego ostrzej to zmienie zdanie). #03 Illuminator - marzenie Niby nic, niby przejrzysty, niby tego nie widac, a jednak moja porcelana zmienia sie z nim na sloneczna Prawdziwy popis dalby napewno na opalonej skorze. Jest bezowy, minimalnie opalizujacy jak wszystkie, chociaz daja raczej matowe wykonczenie.

Estella - paletka BB to lekkie rozczarowanie. Cienie idealne dla mnie w pudeleczku, na powiece po kilku minutach ciemnieja i to juz nie jest to. Do tego z ciemniejszego cienia moze sie zrobic placek w zalamaniu powieki. Roze delikatne ale trwale. Niestety nie ma zadnych aplikatorow i pedzelkow jak na tak "duze" pudelko (ale bez problemu mozna schowac aplikatory wewnatrz przestrzeni miedzy lusterkiem a kolorami). Klopot jest tez przy nabieraniu rozu - wkladam pedzel, chce nabrac roz a wlosie majta po wszystkich kolorach naraz
Korektor Rhea - plusy i minusy. Kolor Light niezwykle jasny ale idealnie stapia sie ze skora, nie widac granicy roztarcia miedzy korektorem a skora, wg mnie jedyny ktory mozna stosowac solo bez podkladu. Nie kryje ekstremalnych fioletow wokol oczu Trzeba uwazac z nakladaniem - sladowe ilosci, w przeciwnym razie wejdzie w zmarszczki, o ktorych istnieniu nawet nie wiedzielismy. Polecam do tego pedzelek, aplikatorem naklada sie zbyt duzo. Mozna mieszac z kremem lub zelem pod oczy (bez zawartosci nafty - petroleum, bo pigment moze zmienic kolor) ale nie probowalam. Przy regularnym stosowaniu przez dluzszy czas, np. pod oczy, wysusza. Trzyma sie prawie caly dzien ale nie radze nakladac na skrzydelka nosa jezeli ktos ma problemy z zaczerwienieniem w tym miejscu - owszem, kryje ladnie te cienie ale po krotkim czasie zaczyna "odstawac" od skory i to niestety widac. Pieronsko wydajny - mam malutkie 3 gr opakowanie i gdybym nawet uzywala codziennie to minimum poltora roku z glowy (a kosztowalo mnie to 9 zlotych chyba). Znaczy ekonomiczne diabelstwo. Puder brazujacy w takim samym opakowaniu przewiduje miec na 5 lat (nie uzywam codziennie).

Mam nadzieje, ze pomoglam. Pozdrawiam
vril jest offline Zgłoś do moderatora