Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co sie ze mna dzieje ?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-07-26, 20:39   #2
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co sie ze mna dzieje ?

Cytat:
Napisane przez anifil1 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny tak sobie przegladam Wasze watki i chcialam Was zapytac o zdanie. Mmam 23lata a moj Tz bedzie mial w tym roku 30. Jestesmy ze soba 4 lata i jestesmy bardzo szczesliwi. Od niedawna albo i troche wczesniej pewnego dnia moja mamá jakby to bylo najoczywistsza rzecza na swiete powiedziala ze niedlugo bede musiala pomyslec o dziecku itp itd bo júz ´jestem w tym wieku itp a po 30 to trudniej z dzieckiem nie wiadomo itp dodam ze moja mama zaszla w ciaze jak miala 26 lat. Dla mnie to oczywiscie bylo jakies ´dziwne w tym wieku juz myslec o dzieciach tak jak wy w niektorych waszych postach piszecie. Przeciez ja studiuje mam jeszcze cale zycie przed soba itp. Ogolnie to czasami mialam wrazenie jakby w zupelnie innym swiecie zyla niz wszyscy inní. Po paru takich przypadkach postanowilam sie w internecie dowiedziec jak to rzeczywiscie wyglada z zajsciem w ciaze okolo 30 i jak sie okazalo to rzeczywisciwe ód 29 roku zycia szansa na zajscie w ciaze maleje Do tego doszedl jeszcze fakt ze przedzej czy pozniej ´moj facet tez bedzie chcial miec potomka bo wiadomo juz ten wiek a ostatnio mi jeszcze ´dal do zrozumienia ze by sie cieszyl i ze napewno nie musialabym przerwac studiow czy cos podobnego. W sumie od niedawna caly czas o tym mysle ze ´chyba jednak bym ´sie cieszyla gdybýsmy mieli takie dzidzi ale wiadomo ze to tez odpowiedzialnosc i sam fakt ze juz ´tak mysle mnie denerwuje ´bo wiem ze keidys byly moje plany inne i ze wlasciwíe chcialam sie ich trzymac. Problem polega tez na tym ze w sumie to ja nawet nie wiem´kiedy mialabym zajsc w ta ciaze nawet jakbym pozniej chciala to cos czuje ze nie bede miala dobrego momentu poniewaz : teraz jestem dopiero na 2 semestrze ´licencjatu pozniej wiadomo magister a pozniej jeszcze musze zrobic doktora czyli jakies 7 lat...a pozniej wypadaloby pierw poszukac jakiejs fajnej pracy popracowac pare lat i pozniej moze ...czyli dopiero ´jak bedé dobrze po 30 i stad tez moja obawa jak to sie pozniej wszystko potoczy...<
´Z tego co mi sie wydaje ále nie jestem pewna odzywa sie moj instynk macierzynski czy cos podobnego ale tak naprawde to wolalabym go przesunac...tylko ze problem jest taki ze nie wiem na keidy i naprawde zastanawiam sie czy keidys bedzie jakis dobry moment..nie wiem czy ´dóbrze by bylo gdybym d razu po doktorze zaszla w ciaze czy pozniej nie byloby problemow z praca itp :/ a poza tym nie moge studiowac i byc w ciazy lub robic doktora i byc w ciazy poniwaz pracuje z chemikaliami ...
Mślę, że mozna robić doktorat mając dziecko, a może nawet kilkoro dzieci.
Nie sadzę by staranie się o dziecko w twoim stanie ducha/ umysłu byloby dobrym pomysłem.
Z twojego postu wynika, że sama jesteś jak dziecko.

A dziecko, to nie jest lalka jakies tam bobo czy dzidzi.
To drugi człowiek, za ktorego trzeba odpowiadać, opiekować się nim, zajmować.



BTW co to za straszne chemikalia?
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując