Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Chodzenie po górach - cz.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-31, 18:11   #2717
bemolka
Zakorzenienie
 
Avatar bemolka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II

cudne te zdjęcia, gołe skały i wysokośći to jest to co lubię
Przeł. pod Chłopkiem też mi się marzy od dwóch lat, może w przyszłym roku się wdrapiemy

a co do dylematu Tatry vs Bieszczady, uważam że tych gór nie ma co porównywać, bo to zupełnie dwie inne bajki. Tatry wysokie to goła skała, wspinaczka, wysokość, tego w Bieszczadach się nie znajdzie, skoro najwyższa u nas Tarnica nie ma nawet 1400m n.p.m. Tatry to przestrzeń taka surowa, ostra, a Bieszczady są łagodne, spokojne.
I mimo iż bieszczadzkie szlaki tez dają nieźle w kość ( są długie a podejścia miejscami też strome) nie ma w nich takiej adrenaliny.
Najlepiej to właśnie samemu pojechać i przekonać się na własne oczy.
Nam się bardzo podobały. Te duże otwarte przestrzenie połonin mają swoją magię. Niekończące się połacie traw...takie Tatry Zachodnie tyle że niższe a szersze
Porównanie do Karkonoszy... hmm, no może jak się idzie od naszego Domu Śląskiego do czeskiego i dalej przez karkonoską tundrę , to na tym odcinku jest pewne podobieństwo
Ale Bieszczady to nie same połoniny, jest też od cholery szlaków które biegną w lesie i widoków się nie ma - i tu się sromotnie zawiedliśmy, bo tak naprawdę zalesione góry z których nic nie widać to ja mam i koło siebie i taki kawał samochodem nie muszę jechać.
Ale podsumowując - nie żałuję, że się w Bieszczady wybraliśmy i chętnie kiedyś do Ustrzyk Górnych wrócimy.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Cytat:
Napisane przez ivana Pokaż wiadomość
idąc na Rysy miejscami trzeba przejść po praktycznie gładkich płytach, podciągając się na łańcuchach, bo nie ma na czym stopy solidnie oprzeć i pod szczytem przechodzi się mega wąską i eksponowaną półką skalną. Idąc pod Chłopka nie ma aż takich atrakcji...
och raczej nie tak mega , bo nie przypominam sobie żeby mnie strach obleciał
bemolka jest offline Zgłoś do moderatora