[dusiaka]

Napisane przez pl_madzia

ja narazie nic nie licytuję, bo dopiero w przyszłym tygodniu w kilka kolezanek się zbieramy, co licytowaćja musze kupować 38/40 C/D Więc licytuj spokojnie. Ja jak licytuję to się staram tylko te co nikt o nie jeszcze nie walczy, i dlatego udało mi sie za te 9,9 kupić Teraz pewnie też mi się uda, bo to już nie sezon na stroje.

dziewczyny - a nie korzystacie ze snajpera? www. s n a j p e r . n e t
Ja tak kupuję prawie wszystko, co trzeba licytować, gdy nie mam czasu siedzieć przy kompie.
Dziś rano, kiedy spokojnie sobie jechałam do pracy, snajper mi ustrzelił dżinsy dla syna.
Teraz się zasadzę na jakiś kombinezonik dla Oli na zimę

madziwnia- fajnie, że wkleiłaś te zdjęcia- fajnie powspominać. Kiedy to było...

Darusiaa- i jak, jesteś już w domku?

Chorym dzieciaczkom zdrówka życzę.

My się jutro rano wybieramy na szczepienie, ostatnia dawka 6w1. Jakoś mi wcześniej wypadło z głowy.

Megi - moja Ola nadal cycowa i jak nie chce jeść, to robię, jak dziewczyny piszą - cycuś, a jak przyśnie podmieniam, i tak do skutku aż wytrąbi całą flaszkę

Asiulek -a mnie się wydaje, że mała może pamiętać te czopki. Pamiętasz, jak na wakacjach Olę coś brało i miała temeperaturę? Okazało się, że to od zębów - potwierdziło dwóch lekarzy. Miała gorączkę przez 8 całych dni i nocy. Podawałam jej na zmianę paracetamol w czopkach i nurofen w syropie. I własnie po tym doświadczeniu z czopkami dosyć długo nie chciała się dawać spokojnie przewijać. Dopiero całkiem niedawno na nowo mi zaufała. Teraz jak pytam, czy zrobiła siusiu lub kupkę to mi pokazuje - dotyka piekluszkę i sama wchodzi na łóżko i czeka na przewinięcie.

A moja córka nie lubi latać z gołą dupką Wręcz płacze jak nie ma pieluchy...Nie rozumiem tego...