Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-10-20, 22:03   #1049
justyce
Zadomowienie
 
Avatar justyce
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 190
Dot.: Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

A ja na mediwebie wyczytałam, że fotostabilność Parsolu wcale nie jest taka zła:
http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl.php?id=966
Cytat:
Parsol 1789 jeszcze do niedawna był posądzany o niską fotostabilność. Wszystko to za sprawą pana Roberta Sayre'a- fizyka z dziedziny fotobiologii z Uniwersystetu w Memphis. Na przełomie maja i czerwca 1998 r. w magazynie "Health" ukazał się artykuł Sayre'a, który sugerował, że filtr Parsol 1789 ulega fotodegradacji to znaczy traci 50 % swej skuteczności po 30 minutach ekspozycji na słońcu. Informacje te bardzo poruszyły środowisko dermatologów, onkologów i kosmetologów, tym bardziej, że dotychczasowy stan wiedzy na temat tego filtru był zupełnie odmienny.
Cytat:
Kolejnym ważnym faktem świadczącym na korzyść tego filtru jest artykuł, który ukazał się w 1996 r. w czerwcowym numerze "Journal of Chromatography BioMedical Applications". Tekst ten dotyczył badań nad fotostabilnością filtru Parsol 1789. W podsumowaniu podano, iż po 72 godzinach ekspozycji na promienie słoneczne właściwości ochronne Avobenzon obniżyły się tylko o 25 % w stosunku do początkowej zdolności ochronnej. Okazuje się więc, że jego fotostabilność jest zupełnie wystarczająca.

Podsumowując, należy dodać, iż wyniki badań Soyre'a nie zostały potwierdzone przez żadnych innych niezależnych naukowców, poza tym były one przeprowadzane tylko metodami in vitro, a nie in vivo. Dodatkowo Sayre podczas badań nad Avobenzon stosował mniejsze ilości preparatu ochronnego na centymetr kwadratowy aniżeli to zostało zatwierdzone. Przypominam, że prawidłowo jest to 2mg preparatu z filtrami na centymetr kwadratowy skóry.

Tak więc wszystko przemawia za tym, że informacje z 1998 były to tylko pogłoski, które wprowadziły zamieszanie na rynku kosmetycznym. W rzeczywistości możemy całkowicie polegać na kremach ochronnych zawierających ten typ filtru chemicznego. Dużą zaletą tego filtru jest tak rzadko spotykana skuteczna ochrona przed pełnym zakresem fal długich UVA II, których działanie jest w skutkach najgroźniejsze.
Więc ja już sama nie wiem, jak to jest.
Z tego tekstu (autorką jest oczywiście p. Basia) wynika, że Parsol jest jak najbardziej przyzwoitym filtrem, a substancje typu octocrylene itp. dodatkowo wzmacniają jego fotostabilność...
__________________
Bluegirls come in every size,
Some are wise and some otherwise...
justyce jest offline Zgłoś do moderatora