2011-10-09, 14:12
|
#16
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Inne wyznanie problemem?
Cytat:
Napisane przez WhatNow88
Ja go do niczego nie zmuszałam, rozmawiałam z nim o tym nie na zasadzie<< ja tak chce i tak ma być! koniec i kropka. Nie mam zadnego ,,ale ,,do jego wiary bo nie raz bylam z nim w jego kosciele a jak poprosilam zeby moze ze mna poszedl to tak jakby mial sie tam zywcem spalic i zaraz wygadywal mi ze nie pojdzie bo to bo tamto...I nie mieszkamy razem jak narazie. A nie raz spotykalam sie z uwagami ze strony jego rodziny na temat katolicyzmu co nie bylo mile...Zostałam wychowana tak a nie inaczej i nic na to nie poradze. Jestem w stanie niektore rzeczy zaakceptowac ale tez chce miec jakis glos jezeli chodzi o slub...
|
Jakiś głos, czyli praktycznie zmusić faceta to zrobienia czegoś wbrew jego przekonaniom. Na jego miejscu powiedziałabym Ci do widzenia, bo ktoś kto nie akceptuje moich przekonań i chce bym robiła coś wbrew sobie, nie byłby w mojej ocenie wart tego, by wiązać się z nim na resztę życia.
|
|
|