Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VII
Witam po dłuższej przerwie. Dziewczyny mnie tu na wątku zmotywowały; zdałam wewnętrzny iiiii.....miałam dziś pierwsze 2h. W sumie fajnie. Przed się niepotrzebnie nakręciłam.
Pierwsza myśl to: za dużo tego wszystkiego na raz. Ale już byłam na mieście więc chyba nie jest źle. W środę i piątek kolejne potyczki
Instruktor był zadowolony z jazdy na placu; namieście nie było już tak dobrze- stwierdził,że robię wszystko odwrotnie...ups.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.
Małgosia 06.10.2013 r.
|