Dot.: Farby FRYZJERSKIE w domu, czyli w poszukiwaniu wymarzonego koloru :)
Postanowilam wrocic do brazu (nie czerni) bo nie mam cierpliwości juz w poszukiwaniu tego wymarzonego koloru....tzn ja mam swoj wymarzony kolor i w rudych i w brazach ale moje wlosy tego biedne nie wytrzymuja...
Mam tylko pytanie jesli mozecie to mi doradzcie na jakim poziomie teraz wziac farbe zeby z oxy 3% robic (nie meczac wlosów) zeby uzyskac jakis braz ładny czekoladowy a nie zaraz na dzien dobry czarny albo kasztan jakis??
Zdecydowałam sie na taki kolor cos....doradzcie plisss
|