Dot.: Życie bez miłości part 4 - czyli 'ale radocha, nikt nas nie kocha' :D
Doszłam do konkluzji, że nie spotkałam jeszcze faceta, któremu na tyle by zależało, że próbowałby pomimo wszystkiego, walczyłby jakbym go odrzucała. nie spotkałam takiego, przeważnie było odwrotnie :P
I najgorsze są te stany, kiedy stan szczęśliwości uzależnia się od posiadania kogoś [posiadania w dobrym tego slowa znaczeniu]. Z drugiej strony jesteśmy zdrowi, piękni itp itd więc nie powinno się na co narzekać -.-
|