2011-12-15, 11:38
|
#3249
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 795
|
Dot.: Kosmetyki naturalne
Tak o tego mo chodzi wiem, wiem ma SLS i wcisneli w niego jakies smieci, ale ma sporo wyciagow roslinnych i to sie czuje, bo znakomicie oczyszcza wlosy a dla kogos z tlustymi włosami to mega wazne (mydełka mimo, ze bardziej naturalne to na dluzsza mete moje wlosy nie okceptuja tego "osadu"), moja mama stosuje szampon apteczny Seboradin i wydaje mi sie ze ten z profarmu ma podobne działanie na wlosy, ja osobiescie wczesniej lubowałam sie w Fitomedzie (choc tez nie naturalny zupelnie) ale one sie do profarmu nie umywają w oczyszczaniu i nadawaniu puszystosci.
Racja, ze ktos kto wystrzega sie sls, parabenow itd w szamponach z wzgledu na henne czy inne powody, ten szampon dyskwalifikuje z produktow 100% naturalnych, ale dla mnie -jezeli produkt spisuje sie i ma wiecej plusow niz minusow, lub ich nie ma wcale- mimo ze nie 100% naturalny to trzymam się go. Gdyby nie mial w sobie tylu wyciagow z zioł i byl chociazby w 90% chemia to na pewno bym go nie kupiła. Robię olejowanie, skonczyłam z pseudo henna bo do naturalnej nie mam cierpliwosci, wiec mi ten produkt odpowiada, narazie przynajmniej
Edytowane przez jagoda83
Czas edycji: 2011-12-15 o 11:43
|
|
|