[kristi75]

Witam
ja dziś rano spakowałam pierworodnego na biwak harcerski będzie tam do 30 więc trochę odpocznę

W nocy się w ogóle nie wyspałam cały czas mnie męczył duszący kaszel
popołudniu byłam tak padnięta że położyłam się na kanapie i zasnęłam
spałam prawie godzinę

Napisane przez marticia

Kristi pytanie czy samo ci to dziadostwo przeszlo czy musialas lykac antybiotyk? ja bralam paracetamol przez 3 dni co 6 h i troche odpuchlo, ale nadal gardlo mnie boli i nie wiem czy mam z tym isc do lekarza. chcialabym juz uniknac prochow.

czas przyszedl na szwagierke, tez zoladkowa ja wziela i szkoda mi jej bylo, bo ona karmi piersia. Dzis wazylismy sie wszyscy ile schudlismy rpzez te swieta

Takusna zycze zdrowka dla Wikuli

marticia byłam u lekarza i miałam antybiotyk augmentin i jakieś inne
leki
Ja miałam anginę i moje gardło było pokryte całe białym nalotem
do tego brałam jeszcze przeciw bólowe by cokolwiek zjeść
Ja raczej się nie faszeruję lekami, ale teraz niestety musiałam.


I nawet zrozumiałam dlaczego dzieci maja taki kiepski apetyt podczas choroby, jak zjedzą tyle lekarstw - to jak mogą mieć miejsce na inny posiłek


Mój Kajo już dziś lepiej - trochę mnie to dziwi bo wczoraj jeszcze miał na oskrzelach, a dziś bardzo mało kaszle //czy aby na pewno mu z tych oskrzeli wszystko zeszło


Widzę że znów każde dziecko pokolei choruje
Życzę zdrówka i sił wszystkim chorym dużym i małym



Anka super że w końcu udało ci się zaszczepić




Na sylwestra mają wpaść znajomi i tak się zastanawiam co przygotować do jedzenia

Może ktoś ma jakieś pomysły

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Kasiulka ty chyba dawałaś przepis na shreka ??
jakoś nie mogę go odszukać
Czy mogłabym cię prosić byś go dodała do przepisów