Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie oszaleć.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-01-04, 21:19   #1930
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Krzyki, tupanie, nocne niespanie - czyli mamy maj-czerwiec 2010 próbują nie osz

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
własnie dla tego że naszego jedzenia dziec różnie zjada , zostajemy jeszcze na flasi naprawde na noc mogłabys jej dawac kaszke , miałabys pewnośc że Ewcia sie najada .ale jak tam chcesz
nie no, raczej wolałabym zrezygnować najpierw z tej dziennej. na noc mi wygodnie dać kaszkę, bo wiem ile zrobić, żeby się najadła i spała do rana
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;31395693]Moja wina, że dziecko leków nie chce bo nie nauczyłam.
Tylko za cholerę nie umiał wytłumaczyć JAK miałam nauczyć, skoro taka reakcja była zawsze
Wezmę kiedyś patelnię i przy... w ten głupi jego łeb to pustka zadźwięczy [/QUOTE]
co to się z tymi chłopami ostatnio dzieje?
następnym razem wal od razu.
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Wiecie, niepokoi mnie nieśmiałość Luizy do obcych. Dzisiaj przyszła koleżanka. Luiza jak ją zobaczyła, stała nieruchomo przy pufie, wzięłam ja na ręce, przytuliła się i zaraz zasnęła. Odłożyłam ja na łóżko. Spała długo ( tak myslałam ), ale zajrzałam i ona leżała. W ogóle do nas nie przyszła. Chciałam ja wziąć, to nakryła sie kocykiem ( aż na oczy ). Cholera czytam, że to mogą być objawy autyzmu Dodam, że z dziećmi ma dobry kontakt.
Za dużo czytam
a lanie chcesz?

Curly - Ala a jakie ma piękne warkoczyki fajnie, że możecie już takie fryzurki robić.

co do ciuchów, my mamy wszystkiego sporo, a i tak zawsze coś do domu przytargam. ostatnio wymyśliłam sobie, że dziecko nie ma spódnic i przydałyby się też bluzy/sweterki bez kaptura, bo czasem ten kaptur zawadza. poszukałam na all i zdobyłam 1 bluzę i 1 sweterek, każdy za 9,90, bo nikt nie licytował. bluza przyszła dzisiaj, stan idealny i dokładnie taka jak chciałam.
na wiosnę/lato myślę o kupieniu majteczek, bo myślę, że rzucimy pieluchy. i na pewno jakieś rajtki muszę dokupić.

czy wspominałam, że małż zaczyna głośno mówić o rzucaniu palenia?

niestety jest też zła wiadomość - teście się zapowiedzieli z wizytą na piątek...

a z nowości:
Ewcia dziś miała dzień niejadka i histeryka. małż nic nie mógł z nią zrobić, bo wrzeszcała, że chce do mnie. zaczęliśmy się zastanawiać, jak ją oduczyć tego, że jest zawsze w centrum, bo czasem nie daje nam nawet spokojnie porozmawiać i głośno domaga się uwagi albo robi scenę jakąś.

od wczoraj mówi:
"ziam" - zamykam
i zaczęła o sobie mówić "E", a to już duży postęp (wcześniej było tylko "ja", a "Ewa" nie chciała powtórzyć).

mleko nie weszło dziś wcale. zamiast tego dostała kanapkę z almette i zrobiła scenę, że ma ręce brudne, więc na ćwiartce kromki się się skończyło. potem pół banana, mała chochelka mojej ogórkowej (niby smakowała, ale gęste wypluwała i w efekcie zrobiła kolejną scenę zakończoną akcją "nie jem wcale"), po południu reszta z banana i mandarynka, wieczorem stała porcja kaszki. na dodatek jak nigdy spała tylko 50 minut i wykończyła małża zabawą
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując