Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - nowotwór gruczołu mlekowego proszę o pomoc...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-02-10, 20:51   #27
marcjannak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 405
Dot.: nowotwór gruczołu mlekowego proszę o pomoc...

Guzy nowotworowe gruczołu mlekowego suk są, jak podają źródła, w około40-60% związane z produkcja hormonów jajnikowych (u kotek około 90%). Czyli w przypadku obecności takiego guza usunięcie jajników (czyli chirurgiczna kastracja) jest wskazane, ponieważ ich hormony "napędzają" rozwój guza. Dlatego też w przypadku wystąpienia guza gruczołu mlekowego poleca się przy okazji wykonanie kastracji. Oczywiście dodatkowa kastracja wydłuża czas zabiegu, co za tym idzie, narkoza musi trwać dłużej. Jeśli zwierzę jest starsze, ryzyko związane z narkozą i czasem jej trwania się zwiększa.
Dodatkowo dochodzi kwestia przerzutów. Najczęściej umiejscawiają się one w płucach (przerzuty odległe), co można wykazać na zdjęciu rentgenowskim. Jeśli przerzuty są małe, poniżej 1 cm, mogą być niewidoczne na zdjęciu rtg, tak więc może okazać się, że suka w momencie operacji już miała przerzuty, jednak niediagnozowalne. Jeśli na zdjęciu rtg widoczne są przerzuty, wówczas nie ma sensu zabieg usunięcia guza sutka.

Logicznie rozumując - jeśli suka czuje się dobrze, wyniki jej badań (głównie krwi) są ok, rtg klatki piersiowej nie wykazuje przerzutów, serce jest zdrowe , itd. itp. to wskazane jest usunięcie guzów gruczołu mlekowego (czasem całej listwy mlecznej i węzłów chłonnych) oraz kastracja.
Tak to wygląda ze strony lekarskiej. decyzje jednak pozostawia się właścicielowi. zawsze bowiem może okazać się, że pomimo badań suka miała już przerzuty, których nie można było zdiagnozować lub wystąpiły problemy zdrowotne po narkozie związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem organizmu, których badania nie mogły jeszcze uwidocznić. To się zdarza rzadko, ale sie zdarza, w końcu to biologia, a nie matematyka.
BTW. Jeśli drugi lekarz widział i badał Twoją suczkę i na tej podstawie stwierdził, że powinno się usunąć także 3 inne sutki (czyli prawdopodobnie listwę mleczną) i dodatkowo zaproponował badanie krwi, to udałabym się do niego. Cała listwę usuwa się, aby w przypadku naciekania nowotworu na sąsiednie tkanki od razu wyciąć całość (bo mogą to być bardzo małe guzki, jeszcze nie macalne i niewidoczne). Badanie krwi ma na celu ocene stanu pacjenta (co jest ważne przy znieczuleniu). Dodatkowo zrobiłabym rtg klatki piersiowej.

Edytowane przez marcjannak
Czas edycji: 2012-02-10 o 21:01
marcjannak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując