2006-12-10, 15:39
|
#89
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Włąsnie mam na nadgarstku L'eau de Kasaneka od nikielki () i nie wiem co o nim mysleć. Z jednej strony ma przyprawowo-korzenne, nieco świdrujące nuty, które w perfumach uwielbiam, ale przez to przebija coś kwasnego, szyprowego, czego nie cierpię. Gdzieniegdzie przwiają się cytrusy a na końcu jest bardzo ciepły, drzewny (?) Mam wrażenie, że zapach jest inny za każdym razem, gdy wącham nadgarstek. Buteleczkę ma prześliczną Ale nietrwały bardzo. 2 godziny i już go nie ma
|
|
|