Dot.: STAGECOLOR kto zna ...
dzieki ,bo nim wydam ponownie sporo pieniedzy na cos nowego chce sie upewnic czy to nie niewypal. Ostatnio podczas demostracji makijazu , na mojej zreszta osobie z durnoty wlasnej kupilam pare produktow sisleya i dopiero w domu nieomal mnie szlag trafil.
Cena ,cena,cena !!!! a efekt taki sobie ( no moze jedynie konturowka z brokatem i krysztalkiem Swarovskiego nie rozczarowala mnie )
Jak widze to u p. Lenartowicz jest sporo taniej....ale skoro twierdzisz , ze jakosciowo sa to dobre rzeczy , to moze i ja zaryzykuje
Znasz moze tez jej szkole wizazu , bo jak przeczytalam , prowadzi rowniez szkolenia...
|