Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Kasiu a nie mowilam, ze Teneryfa powalajaca!!! Piekne zdjecia, widac, ze udany urlop. Ja juz nie moge doczekac sie konca studiow i urlopu. Widze, ze Nina pokochala babranine w na czernej plazy. Antonia uwielbiala ulewac zamki blotne.
Jazda w gorach troche stresujaca, ale mysle, ze Gran Canaria i Majorka jeszcze troche straszniejsze. Na Majorce nie bylo bocznych barierek, wiec smierc w oczach.
A widoki z Pico del Teide powalajace. Byl snieg na szczycie???
Byliscie w Los Gigantes??
Najbardziej zazdroszcze Wam delfinow, nam nie udalo sie ich odwiedzic.
|