Dot.: powroty do byłych
cale zycie powtarzalam ze ja nigdy do nikogo nie wróce.
a jednak wrocilam raz z bylym do siebie po pol roku.
odpowiadajac na pytania...
1. to, ze zachowywalam sie nieco jak nienormalna + on stwierdzil, ze nie jest w stanie mnie pokochać (nigdy zreszta ze mnie kocha mi nie powiedzial)
2. on zerwał
3.bylo pare smsow, raz rozmowa na imprezie jak sie spotkalismy nie umawiajac sie
4.nie, aczkolwiek spotykalismy sie z innymi osobami, ja anwet na dosc powaznie
5. poszlismy oboje na impreze w miejsce gdzie sie poznalismy kazde ze swiadomoscia ze spotka tam drugie, na miejscu zaś puf - i już. nie trzeba bylo za duzo słów.
6. niestety nie. ale nie zdziwie sie, jak znowu do siebie wrocimy.
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
|