[AgaZ]

Napisane przez mamaNiu

Nie rozumiem też i nie pochwalam jakiejś nagonki na Charlize - ja nie mam nastu lat już dawno i nie ocham się i acham w komentarzach, ale przyznaję że ma dziewczyna wyczucie i przez kilka jej stylizacji nie mogę spać (z zazdrości) po nocach. Że za chuda i chora? Może i tak - ale wytykanie jej chorób i analizowanie kawałek po kawałku każdego zdjęcia też zdrowe nie jest. Że paluszek wystaje, że ząbek nie tak, że róż źle, że noga krzywa a kucyk się majta nie tak jak trzeba - to lekka przesada i złośliwość.
Sama napisałam tu że pokazując się na blogach dziewczyny musza liczyć się z krytyką, ale to już nie jest krytyka tylko jakiś zmasowany atak.
I taki jest moje zdanie.

Podpisuję się pod tym tekstem obiema rękami. Bardzo proszę abyście hamowały się w tych zapędach "krytyki". To wygląda jak atak i na siłę doszukiwanie się wad i niedociągnięć.

Przykro mi, ale jestem zmuszona ten wątek zamknąć. Jeśli chcecie podyskutować o blogerach, to proszę w innym wątku i w sposób kulturalny.