[glamour9]

Napisane przez bubus900

Eva2 - mi nie przeszkadza, jak jakiś futrzak się napatoczy przy okazji, ale takie pokazywanie na siłę mnie już trochę irytuje. Zauważyłam taką tendencję, że coraz mniej dziewczyn trzyma się profilu swojego kanału i odchodzi tematyką od meritum. W filmikach typowo kosmetycznych widzimy zwierzaki, sport, po prostu życie danej osoby, coraz mniej jest dziewczyn, które są wierne profilowi kanału, tak naprawdę to chyba tylko radzka i to mi się u niej podoba. U reszty troszkę robi się taki misz masz, ktory nazywa się kanałami urodowymi. Coraz więcej mam mieszanych uczuć.
Po co mówić, że kręci się urodowe filmiki, a później gada o zwierzakach, o swoich związkach i nie wiem jeszcze o czym. Przy "starych" youtubowiczkach jak najbardziej rozumiem, ze pokazuja jakas czesc swojego zycia i zaspokajaja ciekawosc widzow. Widzowie znaja je od samego poczatku i to troszke inna sytuacja. Ale nowych dziewczyn, ktore tak robia nie do konca rozumiem. Bo tu się robi big brother a nie rzetelne tematyczne video.

mój blog jak i kanał na youtube nosi tytuł "Kornela, a bit about her life", także kręcę filmiki różnego typu: kosmetyczne, stroje dnia, zakupy, pokazuję okolicę gdzie mieszkam, itp i tego się będę trzymać, tak chcę żeby mój kanał wyglądał