Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusia TŻa
Wątek: Mamusia TŻa
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-06-07, 11:26   #61
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Mamusia TŻa

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny i chłopaki

Potrzebuję waszej porady, więc bez zbędnych wstępów zacznę

Otóż, ostatnio pokłóciliśmy się z TŻ, o to, że jak zawsze nie ma dla mnie czasu, ja rozumiem, że sesja, że musi się uczyć, ale umowa była taka, że spotkamy się w piątek. On nagle wielce zmęczony.
Ja się na niego obraziłam, on też się wkurzył. Kilka godzin później zadzwonił do mnie i mówi " wiesz, rozmawiałem z jedną osobą i ten ktos kazał mi z Tobą zerwać. Nie powinienem pozwalać Ci traktować mnie, tak jak mnie traktujesz, również powinnaś zrozumieć, że jestem zajęty". Pierwsza moja myśl: "TEŚCIOWA". Mój TZ jest raczej skromny i spokojny, wiedziałam, że kolegom by nie mówił o naszych kłótniach.
Po kilku godzinach wreszcie wyciągnęłam od niego, ze to szanowna mama doradza mu rozstanie.
W sobote byliśmy zaproszeni do jego kolegi na grila, wcale iść nie chciałam, ale poszłam i było całkiem fajnie
W niedziele mama pyta TŻ, "i co, Magda przyszła w końcu do M. na tego grila?" Tż powiedział, że tak i że już się pogodziliśmy itp. Tamta chyba się zdenerwowała, bo zaczęła po mnie jechać, ze nim manipuluje,że wyprawiam z nim, co chce, żeby sobie poszukał lepszej dziewczyny, bo ja na niego nie zasługuje.
Mój TŻ się wściekł, bo on nie ma lat 20 i się pokłócili.

Dziewczyny, ja zawsze jak byłam u jego rodziców to byłam miła i sympatyczna, sądzę, że nawet mnie lubili. Logiczne jest, że Matka TŻ stanęła po jego stronie, ale teksty żeby poszukał sobie innej dziewczyny, która zrozumie jego brak czasu są poniżej wszelkiej krytyki.
Powiedziałam TŻ, że więcej do jego domu rodzinnego nie pójdę, bo ja nie potrafię udawać, że wszystko jest ok.
Kilka moich znajomych twierdzi, że mimo wszytsko powinnam chodzić i zachowywać się, jakby nic się nie stało, żeby udowodnić, że jestem normalna.
Jednak moja duma mi chyba nie pozwoli. z reszta, nie z mamusią się związałam, więc chyba jej to akurat nic nie musze udowadniać.

Jak sądzicie, powinnam zaprzestać tam chodzić czy przeciwnie?

Z góry dzięki za odpowiedzi!
pomine foch z powodu zmęczenia ,ale facet nie powinien omawiać problemów z dziewczyna z własną matką.

naprawde byłaś zła o to,że ktoś może być zmeczony
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując