2007-01-26, 16:32
|
#53
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 84
|
Dot.: Anglia - jaki bank wybrać?
Cytat:
Napisane przez more-than-the-woman
Przepraszam, to nie ja natrafilam na tych ludzi, ktorych podalam w przykladzie, tylko znajoma o ktorej pisalam w glownej notce w innym zreszta watku. Mysle tyle, ze moja kolezanka nie trafila po prostu na nieuprzejme baby, czy tego chcemy czy nie, i czy ktos w to wierzy czy nie, jest mnostwo Anglikow juz teraz do nas uprzedzonych i to bardzo uprzedzonych. I kolezanka wyraznie powiedziala, ze baba byla niemila nie dlatego ze taki miala charakter. To sie da zauwazyc i wyczuc, gdy gdzies idziesz i mowisz 'nieangielskim' akcentem. Sa ludzie ktorzy nas doceniaja, sa natomiast tacy ktorzy nas nienawidza. I Ci co nas nienawidza to nas nienawidza, a nie ze maja taki po prostu nieuprzejmy charakter i sa tacy dla wszystkich.
Pisza w gazetach, ze ktos okradl babcie ze to pewnie Polak, bija nas na ulicach, gwizdza na nas, wybijaja szyby w domach- tu sprawa uprzejmosci lub jej braku nie ma nic do rzeczy.
|
Przepraszam Traci myslalam ze pisalas o mnie, a jednak napisalas ze kolezanka.
Troche dziewczyny probujecie na sile wmowic komus ze ktos nie ma racji. Ale fakt jest taki, ze Ty spotkalas milych ludzi i masz milego pracodawce Ejva, a moja kolezanka spotkala niemilych ludzi i niemilego ma pracodawce, wiec to ze Ty masz milego a ona nie i to ze nie spotkalas sie nigdy z niechecia do tlumaczenia angielskiego systemu to nie znaczy ze Ty masz racje a ktos nie. Moja kolezanka spotkala na swojej drodze uprzedzonych do Polakow ludzi zreszta ja rowniez i tyle. I sa tacy, czy w to wierzysz czy nie. Ja sama jestem Menagerem i jest grono Anglikow ktorzy mnie nie lubia, odkad awansowalam, bo zjada ich zawisc i zazdrosc.
__________________
Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy.
|
|
|