Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze blogi kosmetyczne - cz. XI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-02, 22:29   #1822
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Nasze blogi kosmetyczne - cz. XI

Cytat:
Napisane przez panna mrau Pokaż wiadomość
Ja generalnie ostatnim sezonem jestem mega zawiedziona, widać że zaczyna się totalne kombinowanie scenarzystów i mam wrażenie, że serial przestaje już przypominać dobre pierwsze 2-3 sezony...
To samo myślę o TB, mój TŻ był tak strasznie podekscytowany wszystkimi odcinkami, a mnie to już coraz mniej kręci... Wszystkie odcinki dotyczące tej popapranej sekty zwanej Zwierzchnictwem... W TB brakuje już tego uroku z pierwszych sezonów

Cytat:
Napisane przez panna mrau Pokaż wiadomość
Wróżkowy poród był mistrzem sezonu chyba
Co do Billa to w momencie jego wybuchu wykrzyknęłam radosne 'TAK! ZABILI GO!', po czym TŻ (nieoglądający jeszcze tego sezonu TB) powiedział 'Spokojnie, zaraz go zmartwychwstaną' i nie minęło 15 sekund, a on już goni Sookie i Erica. I motyw Pam i Tary jeszcze...

Serio, tak jak 4 sezon byłam w stanie przełknąć, tak ten 5 to dla mnie jakaś porażka na całej linii...
Tak, wróżkowy poród zdecydowanie był świetny
A z Billem miałam podobnie

Cytat:
Napisane przez kasiaj85 Pokaż wiadomość
Alcide, z początku nie kapowałam czym Wy się tak podniecacie... do momentu sceny seksu z tą wilczycą jak pokazali jego tyłek i pleeeeeeecy nie wiem o co chodzi ale strasznie mi się podobają figury Alcide'a i Erica )) Bill takie kluski trochę...
Alcide Ma cudowną rolę w TB, nie tylko przystojny, ale też ma dobre serce

Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 Pokaż wiadomość
W ogóle jak Wam się obecnie widzi jakość zdjęć na moim blogu??? Tylko szczerze
Jak dla mnie ok

Cytat:
Napisane przez Sondrina Pokaż wiadomość
Gdy szłam na studia, to dzień przed pierwszym spotkaniem, siedziałam na NK i obczajałam ludzi. Większość dziewczyn wydawała mi się straszna;P Akurat powrzucały same zdjęcia z wakacji. Zastanawiałam się, czy w ogóle się z nimi dogadam. Ale większość z nich okazała się normalna U Ciebie pewnie też znajdą się normalne osoby, z którymi będziesz potrafiła się dogadać

W ogóle uświadomiłam sobie, że zaczął się wrzesień... A to oznacza, że za 29 dni będę musiała rozstać się z TŻtem. Będziemy widywać się tylko w weekendy i to nie wszystkie. Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy ten ostatni rok studiów.
No mam nadzieję, że znajdzie się ktoś normalny Mój TŻ uczy się tam i doprowadza mnie do szału fakt, że prawie cała jego grupa to dziewczyny, generalnie prawie cała szkoła to dziewczyny Jak tam idziemy to już w promieniu kilkuset metrów od uczelni co chwilę odpowiada wszystkim cześć (tak, to jest wręcz ponadczasowy powód do zazdrości, wiem ) a mi ciśnienie rośnie Pójdę tam i zrobię ze wszystkimi porządek

Cytat:
Napisane przez zzzielona Pokaż wiadomość
A ja zamiast iść spać, to siedzę na Wizażu... Ale muszę opowiedzieć Wam moją dzisiejszą mini-przygodę, bo w sumie to dość ciekawa sprawa i chyba zacznę się nad sobą zastanawiać...

Poszłam dzisiaj do Magnolii, jednego z największych centrów handlowych we Wrocławiu, czyli każdego dnia przewija się tam multum ludzi! Jak to miewam w zwyczaju zaszłam na chwilę do Inglota bo lubię tam chodzić i często zaglądam (nie zawsze kupuję, często tylko oglądam, bo lubię ćwiczyć silną wolę :P).

Gdy tylko przestąpiłam próg sklepu przywitała mnie miła pani i zapytała czy w czymś może pomóc. Odpowiedziałam na przywitanie i grzecznie podziękowałam. Rzuciły mi się w oczy cienie, które widziałam na blogu jednej z Was i od razu wysmarowałam sobie nimi nadgarstek. Nie minęło trzydzieści sekund, a pani, która mnie przywitała spojrzała na mnie...

- Pani była tutaj już u nas, prawda? - zapytała ekspedientka.
- Oj, żeby to raz! - odpowiedziałam uśmiechając się.
- Ale pani zajmuje się makijażem, prawda? Jakoś tak panią przez to zapamiętałam. - Zrobiło mi się trochę głupio, bo w sklepach, podczas zaspokajania mojego zakupoholizmu wolałabym być anonimowa... :P
- Tak, ale zapewne dużo osób, które zajmują się makijażem odwiedzają ten sklep... - odpowiedziałam krótko nieśmiało uśmiechając się.
- Tak, ale panią zapamiętałam!
- Miło mi. - Uśmiechnęłam się ponownie i poszłam oglądać inne kosmetyki.

Gdy wyszłam ze sklepu zaczęłam się zastanawiać jakim cudem ta kobieta mnie zapamiętała! Zwłaszcza, że ja nie zapamiętałam jej... A panie w Inglocie w Arkadach i Magnolii, i nawet w Sky Towerze kojarzę! Poza tym tam tyle ludzi w ciągu dnia przechodzi, że przecież to nie sposób zapamiętać. Boże... Jak ja często muszę łazić do tego Inglota, skoro panie ekspedientki już nawet mnie kojarzą...! A może to w Inglotach tak mało klientek?
Może masz w sobie coś charakterystycznego lub rozmawiałaś kiedyś z tą ekspedientką o czymś, co ją zainteresowało?

Cytat:
Napisane przez zzzielona Pokaż wiadomość
A teraz z innej beczki... Pytałam o to na Twitterze, ale nie uzyskałam w sumie żadnej odpowiedzi... :P Jak część z Was zapewne wie - pracuję w centrum okulistycznym i w związku z tym chciałam napisać notkę nt. laserowej korekcji wad wzroku (tzn. ceny, najczęściej zadawane pytania, jak to działa, itp.). Chciałybyście o czymś takim poczytać? Bo jeśli tak, to koniecznie dajcie znać, ponieważ muszę się do czegoś takiego dość dobrze przygotować .
Bardzo, bardzo, bardzo chętnie. Czy mogłabyś w swoim poście wspomnieć o redukcji zeza zbieżnego ukrytego (dosłownie niewidocznego) ?
Męczy mnie już moje noszenie jednego szkła kontaktowego

Cytat:
Napisane przez Selfish Girl Pokaż wiadomość
W najbliższej przyszłości planuje zrobić kolczyk w pępku i się zastanawiam czy wtedy nie uciekne przed igłą ...
Mimo, że igły się nie boje bo bardziej bólu ...
Ojjj ja miałam kolczyk w pępku, samo przekłuwanie było ok, tylko jeden nieprzyjemny moment był, ale nic czego nie dałoby się znieść A jestem wrażliwcem. Gorzej, że mi się to strasznie paprało, nie chciało się dobrze goić i wtedy trochę bolało Potem kolczyk mi się znudził, ale nosiłam go dalej, aż zahaczyłam i rozerwał mi skórę pępka na dwie części Tak mi skóra odstawała na boki Teraz się zagoiło, mam małą bliznę, choć widoczną. Jeśli mam być szczera - odradzam. Nie mówię nawet o komplikacjach bo to pewnie kwestia mojego wrodzonego talentu do wszelkich nieszczęść, ale myślę że kiedyś Ci się ten kolczyk znudzi Mimo wszystko - zrobisz, jak będziesz uważała za słuszne
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora