[reppenk]

Napisane przez GRUBSTEIN

Widzę, że chodzi Ci o lata 50te, ale raczej nie o polskie lata 50te hehe i dobrze, bo nasze lata 50te były moim zdaniem mocno ponure, za to bordo było synonimem wytwornego Towarzysza
Inspiracje od dziewczyn powyżej są super. Moim zdaniem, robiąc tematyczne wesele, warto wybrać kilka motywów/inspiracji, ale jednak nie budować wokół wesela machiny czasu, w której dosłownie wszystko będzie jak w latach 50tych.
Widziałam dotychczas wesele jabłkowe (wiejsko rustykalne), hawajskie, peerelowskie, belle epoque, woody allenowskie i moim zdaniem wszystkie były świetne. Wiele dodatków i ozdób wskazywało na klimat wesela, ale w jakiś sposób te peemki sprawiły, że ozdoby tematyczne nie przytłaczały, były dobrze wyważone z elementami po prostu weselnymi

A właśnie nie wiem jak to zrobić, żeby nie było przesadzone z tymi dodatkami a jednocześnie,żeby każdy wiedział, że wesele to jest w stylu lat 50tych. Czy wystarczy,że wynajmę starego chevroleta, ubierzemy się z moim mężczyzną jak z tych lat, zatańczymy rock and rolla na pierwszy taniec, a w domu weselnym zrobię dodatkowy stół na wszelkie kolorowe słodkości( nad tym przywieszę ładny napis "Słodki bufet"). Ale co myślicie o dekoracji sali i stołów? Tradycyjnie już, czy jeszcze dodać coś fajnego? I jeszcze jedno pytanko, czy taki styl babciny, romantyczny nie pasuje do tych czasów 50tych?