Dot.: Jedne kończą, drugie nie - Maturzyścia 2009 bawią się! Część XXVII.
Lir właśnie też bym była za jakimś życiem lasu. Jak ważną rolę ma kamień! No ale pani już ma dwa scenariusze i chyba w żaden się nie wpasuję. No chyba, że jako sianko wigilijne pod obrusem A grupa już i tak patrzyła na mnie jak na polonistyczne guru
Renia no wiesz Ja rolę życia mam już za sobą. Jako czterolatka grałam w przedszkolnym przedstawieniu wiewiórkę i do dziś pamiętam swoją kwestię
|