Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - brak chęci spotkań ze strony faceta.
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-21, 18:09   #20
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: brak chęci spotkań ze strony faceta.

Ja jak pierwszy raz byłam z moim tż, to też taka byłam. Nie dawałam się chwycić za rękę, pocałować, nic nie mówiłam.. masakra, dopiero po zerwaniu zdałam sobie sprawę, że to było dziecinne... I nigdy nie tłumaczyłam się "oh mam ciężką sytuację w domu" "zraniono mnie" tylko się zmieniałam. Też nienawidzę takiego gadania tak samo jak "mam trudny charakter" charakter to można mieć po prostu ch***y nie trudny
A co do tej altanki to mam to samo, jak tż coś zrobi, albo da mi prezent. Tylko te moje reakcje a raczej ich brak nie sa dla nas problemem. Poza tym przez pierwsze 2 miesiące nie powiedziałam nigdy do niego po imieniu... czemu? Nie wiem, wstydziłam się

Tylko widzisz ja zamiast marudzić i dać umierać związkowi, zebrałam dupsko w troki, bo tak trzeba i już. Więc oczywiście, że jest rozwiązanie. Nie jesteś żadnym potworem, ja znam te problemy, które opisałaś i wiem, że one po prostu "są", że czasem w pewnych sytuacjach nie możesz się inaczej zachować niż tak chłodno.
Musisz z nim porozmawiać, ale przede wszystkim utrzymuj kontakt. Tak, na razie taki luźny jaki on chce. Spraw, żeby na tych spotkaniach, rzadkich bo rzadkich - ale tym lepiej dla Ciebie, żeby on widział, że się zmieniasz. Stopniowo.
Może to coś da, myślę, że na pewno jeśli Wam naprawdę na sobie zależy Powiedz mu, że wiesz jak się czuł przez Ciebie odpychany itd - mój tż to zrozumiał i pomagał mi

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2012-10-21 o 18:11
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując